Kontrakty terminowe na ropę WTI spadły w piątek poniżej poziomu 72 USD za baryłkę, gdzie ostatnio znajdowały się 18 czerwca. Wydaje się, że obecnie są one na dobrej drodze do spadku o ok. 4 proc. w skali tygodnia, co byłoby największym tygodniowym spadkiem od marca.
Cenie ropy naftowej zdają się nie sprzyjać obawy o nadpodaż. Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie osiągnęły w tym tygodniu kompromis, torując drogę OPEC+ do sfinalizowania porozumienia, które pozwoliłoby ZEA na zwiększenie produkcji bazowej do 3,65 mln baryłek dziennie.
Wzrosły też obawy o szybkie rozprzestrzenianie się w Azji wariantu Delta wirusa COVID-19, a w związku z zaostrzonymi restrykcjami Goldman Sachs obniżył prognozy wzrostu gospodarczego w drugiej połowie roku średnio o 1,8 punktu procentowego w Azji Południowo-Wschodniej.
Duży spadek zapasów ropy naftowej w USA w niewielkim stopniu przyczynił się do wsparcia cen, ponieważ w tygodniu, w którym przypada święto 4 lipca i zwykle wyraźnie rośnie liczba kierowców na drogach w USA, zwiększyły się zapasy benzyny. To z kolei powoduje nowe obawy o popyt.
Spadkowa prognoza dla Japonii
Prognozy wzrostu gospodarczego obniżył również Bank Japonii podczas swojego posiedzenia dotyczącego polityki monetarnej. W piątek 16 lipca BoJ pozostawił swoją kluczową krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie -0,1 proc. i utrzymał cel dla rentowności 10-letnich japońskich obligacji rządowych na poziomie ok. 0 proc.
W raporcie kwartalnym bank centralny obniżył prognozę PKB na bieżący rok do 3,8 proc. z wcześniejszych 4 proc. w kwietniu, na co wpływ ma epidemia COVID-19. Rada podtrzymała jednak swój pogląd, że gospodarka zmierza ku umiarkowanemu ożywieniu, podnosząc prognozę wzrostu na przyszły rok do 2,7 proc. z 2,4 proc., ponieważ szczepienia przyspieszają.
Trzy czynniki wspierające ceny złota
Na rynku złota w piątek testowany jest poziom 1820 dolarów za uncję i kruszec ten wydaje się być na dobrej drodze, by zyskać 1 proc. w skali tygodnia, co byłoby czwartym z kolei tygodniowym wzrostem.
Zdaje się, że złoto drożeje po gołębich komentarzach przewodniczącego Jerome’a Powella, szefa Rezerwy Federalnej, i obawach o globalny wzrost i rozprzestrzenianie się wariantu delta koronawirusa, a także ze względu na rekordowe ujemne realne stopy procentowe w USA.
Powell powiedział, że inflacja prawdopodobnie pozostanie podwyższona w nadchodzących miesiącach, tymczasowo wzmocniona przez efekt bazy, a następnie złagodnieje. Szef Fed podkreślił, że wciąż jest długa droga do pełnego powrotu rynku pracy po uderzeniu pandemii, dodając, że bank centralny Stanów Zjednoczonych nie spieszy się z ograniczaniem kryzysowej polityki finansowej.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
77,31 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.