Dobrą inwestycję definiuje nie to, czy kupujemy akcje innowacyjnych firm, o których jest najgłośniej, ale to, czy nabywamy aktywa poniżej ich wartości wewnętrznej. Howard Marks, znany inwestor, powiedział: „Sukces inwestycyjny nie wynika z kupowania dobrych rzeczy, ale z kupowania ich po korzystnej cenie”. Dlatego przyjrzyjmy się obecnej sytuacji wycen poszczególnych rynkach.
Spis treści:
Stany Zjednoczone
Podobną zasadę jak Howard Marks wyznaje profesor Uniwersytetu Nowojorskiego Aswath Damodaran, mówiąc: „keep your eyes on the price” (patrz na cenę). Analizując wycenę poszczególnych rynków, można dojść do wniosku, że obecnie amerykański rynek akcji nie wydaje się szczególnie atrakcyjnie wyceniony. Podstawowy wskaźnik cena do zysku (C/Z) dla głównego indeksu S&P 500 wynosi 29,9, przy historycznej średniej na poziomie 16. Należy jednak podkreślić, że poziomy te nie wskazują jeszcze na bańkę spekulacyjną ani na kryzys – w takich sytuacjach wskaźnik ten przekraczał 40, a analitycy poszukiwali alternatywnych metod wyceny spółek.
S&P 500 - Cena do Zysków
Źródło: MacroMicro
Podwyższone wyceny amerykańskich akcji wynikają ze wzrostu potencjału technologii sztucznej inteligencji, która obecnie nie jest jedynie przyszłościową nadzieją, ale przekłada się na realny wzrost sprzedaży w wielu firmach. Dlatego też uważamy, że amerykańskie indeksy są prawdopodobnie prawidłowo wycenione, ze względu na dynamiczny rozwój AI.
Źródło: Conotoxia MT5, US500, Daily
Tajwan
Rozwój sztucznej inteligencji wymaga ogromnej mocy obliczeniowej, co sprawia, że szczególnym beneficjentem tego trendu jest sektor półprzewodników. Sektor ten dzieli się na dwa segmenty: projektowanie półprzewodników, na czele którego stoi znana spółka Nvidia, oraz ich produkcja. Choć większość firm projektujących półprzewodniki ma siedzibę w Stanach Zjednoczonych, aż 90 proc. najbardziej zaawansowanych półprzewodników produkowanych jest na Tajwanie. Główny tajwański indeks TAIEX, mimo wzrostu zysków na poziomie 14 proc. rok do roku (względem 9 proc. dla indeksu S&P 500), jest wyceniany znacznie niżej. Wskaźnik C/Z dla TAIEX wynosi 22,8, co oznacza, że mimo większego potencjału wzrostu akcje tajwańskie są tańsze niż amerykańskie odpowiedniki.
TAIEX – Cena do Zysków
Źródło: MacroMicro
Kluczową rolę odgrywa tutaj największa tajwańska spółka TSMC, która stanowi ponad 20 proc. tego indeksu i jest głównym dostawcą półprzewodników dla gigantów takich jak Nvidia, Apple czy AMD. Zarówno te, jak i inne czołowe firmy technologiczne zapowiedziały wzrost nakładów na rozwój technologii sztucznej inteligencji, która będzie wymagać coraz większej liczby specjalistycznych kart graficznych oraz procesorów, a w ich produkcji Tajwan ma niezaprzeczalną przewagę konkurencyjną na świecie. Z tego względu uważamy, że obecne wyceny tajwańskiego indeksy akcji wydają się bardziej atrakcyjne niż ich amerykańskie odpowiedniki, a rozwój sztucznej inteligencji może być w nadchodzących latach głównym motorem wzrostu zysków.
Źródło: Conotoxia MT5, TaiwanSemic, Daily
Budzący się chiński smok
Jednym z najtańszych rynków akcji wśród największych gospodarek są Chiny. Indeks MSCI China notowany jest ze wskaźnikiem C/Z na poziomie 11,3, co oznacza, że jest on prawie trzykrotnie niżej wyceniany niż amerykański S&P 500. Za tak niską wyceną chińskich akcji stoi sytuacja gospodarcza tego kraju. Po ogłoszeniu bankructwa największego dewelopera Evergrande Group chińska gospodarka boryka się z licznymi problemami. W odpowiedzi na to rząd przy udziale Ludowego Banku Chin zdecydował o jednym z najodważniejszych programów wsparcia w ostatnich latach.
MSCI China – Cena do Zysków
Źródło: MacroMicro
Bank centralny obniżył stopy procentowe oraz rezerwy obowiązkowe dla banków, aby pobudzić wzrost gospodarczy i złagodzić kryzys na rynku nieruchomości. Stopa procentowa na istniejące kredyty hipoteczne spadła o 0,5 punktu procentowego, a minimalny wkład własny przy zakupie drugiego domu został zmniejszony z 25 proc. do 15 proc. Bank centralny ogłosił także programy wsparcia inwestycji giełdowych poprzez pożyczki od banku centralnego. Od momentu ogłoszenia tej decyzji cały chiński indeks zyskał aż 24 proc. w zaledwie tydzień. Uważamy, że chiński rynek akcji nadal może zawierać wiele atrakcyjnie wycenianych spółek.
Źródło: Conotoxia MT5, China50, Daily
Podsumowanie
Giełdowe indeksy w Stanach Zjednoczonych, w Chinach i na Tajwanie mogą jeszcze w przyszłości zaskoczyć inwestorów. Choć amerykański rynek wydaje się być prawidłowo wyceniony, szczególnie w kontekście rozwoju sztucznej inteligencji, to tajwańskie akcje, zwłaszcza w sektorze półprzewodników, mają atrakcyjniejsze wyceny przy dużym potencjale wzrostu. Chiny z kolei oferują najniższe wyceny wśród największych gospodarek, a działania rządu i banku centralnego mogą wspierać dalszy wzrost rynku mimo bieżących wyzwań gospodarczych. Pamiętać należy, by szczególnie mocno zwracać uwagę na wyceny poszczególnych rynków i akcji, gdyż – jak już cytowaliśmy we wstępie – „Sukces inwestycyjny nie wynika z kupowania dobrych rzeczy, ale z kupowania ich po korzystnej cenie”.
Grzegorz Dróżdż, CIIA, Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wiarygodnym wskaźnikiem przyszłych wyników.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 79,03 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.