Temat celu inflacyjnego raz na jakiś czas powraca na rynki. Wynika to przede wszystkim z faktu, że od czasu kryzysu finansowego, czyli od dekady, nawet mimo ogromnych działań banków centralnych, nie udało się trwale przywrócić wzrostu cen w światowej gospodarce.
Wcześniej rozważania nad zmianą celu inflacyjnego prowadził Fed, a teraz pojawił się ten temat w Europejskim Banku Centralnym. Wszystko ze względu na to, że definicja celu inflacyjnego w mandacie EBC mówi o tym, że inflacja powinna pozostawać poniżej, ale blisko 2 proc. Właśnie o zwrot „poniżej” w tym momencie chodzi, gdyż nie ma tu symetryczności celu inflacyjnego. Np. cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego to 2,5 proc. z odchyleniem w górę lub w dół o 1 punkt procentowy.
Według najnowszych informacji w Europejskim Banku Centralnym miały rozpocząć się prace nad zbadaniem potencjalnej zmiany celu inflacyjnego. Głównym zamierzeniem takiej decyzji, czyli dodania zwrotu, że również inflacja powyżej 2 proc. oznaczałaby realizację celu, byłaby możliwość prowadzenia luźnej polityki monetarnej przez dłuższy czas. Jeśli nawet ceny zaczęłyby rosnąć w tempie nieznacznie przekraczającym 2 proc., to wciąż inflacja byłaby w celu, co nie wywierałoby już takiej presji na podwyżki stóp procentowych. Tymczasem obecnie inflacja powyżej 2 proc. oznaczałaby większe szanse na zacieśnianie monetarne.
Powyższe informacje nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale można zakładać, że jest to kolejny element, który banki centralny mogłoby wprowadzić do swojej polityki, gdyż obecne cele inflacyjne zostały wprowadzone już dawno temu, a czasy uległy zmianie.
Jakie mogłyby być konsekwencje zmiany celu inflacyjnego? Przede wszystkim wyższe ujemne realne stopy procentowe dla społeczeństwa, czyli to, co obserwujemy obecnie w Polsce. Ujemne realne stopy zniechęcają do oszczędzania, a zachęcają do konsumpcji. Jest to również teoretycznie dobra informacja dla wycen akcji, którym luźna polityka monetarna może sprzyjać.
Daniel Kostecki, Główny Analityk Conotoxia Ltd.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
69 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.