Akcje największej europejskiej firmy farmaceutycznej, znanej przede wszystkim z leku na otyłość Ozempic, spadły o 40 proc. w zaledwie pół roku. Jeszcze kilka miesięcy temu spółka ta była uznawana przez wielu inwestorów za jedną z najbardziej obiecujących na rynku. Dziś doświadcza jednak gwałtownej przeceny. Sprawdźmy, co doprowadziło do tej sytuacji i jakie wnioski można z niej wyciągnąć.
Spis treści:
Konflikt Trumpa z Danią
Donald Trump, jeszcze przed objęciem urzędu prezydenta USA, wywołał kryzys dyplomatyczny, ponawiając swoją kontrowersyjną propozycję zakupu Grenlandii od Danii. W razie odmowy grozi nałożeniem ceł na duńskie towary. W centrum potencjalnego konfliktu znalazł się Novo Nordisk, producent leku Ozempic, stosowanego pierwotnie w leczeniu cukrzycy typu 2, a obecnie znanego jako skuteczny środek odchudzający.
Były ambasador USA w Kopenhadze Rufus Gifford zasugerował, że Dania mogłaby odpowiedzieć, grożąc wstrzymaniem sprzedaży tego leku do USA, gdzie cieszy się on ogromną popularnością. Jednak dla Novo Nordisk taki krok oznaczałby poważne straty, ponieważ amerykański rynek generuje aż 70 proc. przychodów spółki.
Novo Nordisk obawia się, że amerykańskie cła zaszkodzą jej działalności, gdyż firma prowadzi w USA kilka zakładów produkcyjnych i jest uzależniona od handlu z tym krajem. Konflikt związany z Grenlandią, może więc wpłynąć na globalny rynek farmaceutyków skierowanych do osób zmagających się z cukrzycą typu 2 oraz otyłością.
Odliczanie do roku 2032
Novo Nordisk posiada patent na semaglutyd, czyli substancję czynną leku Ozempic. Patent wygasa na początku 2032 r. Po tym terminie konkurencyjne firmy będą mogły produkować ten związek na własną rękę, co niemal na pewno doprowadzi do spadku przychodów duńskiego giganta. Warto zauważyć, że wiele kluczowych patentów spółki wygasa w zbliżonym okresie, tj w latach 2028-2032.
Dzięki obecnym patentom Novo Nordisk jest liderem na trzech kluczowych rynkach farmaceutycznych:
- leków GLP-1, stosowanych w terapii cukrzycy typu 2 i otyłości, z udziałem rynkowym wynoszącym 55,6 proc.,
- insulin, gdzie posiada 43,3 proc. udziału,
- leków na cukrzycę, na którym kontroluje 33,9 proc.
Obecna pozycja rynkowa spółki opiera się więc na ochronie patentowej, która zapewnia jej przewagę konkurencyjną, ale po wygaśnięciu tych praw może ulec znacznemu osłabieniu. Stąd spółka walczy obecnie, by ugrać jak najwięcej w jak najkrótszym czasie.
Źródło: Novo-Nordisk, Raport kwartalny
W najlepszym przypadku spółce pozostało jeszcze 7 bardzo owocnych lat. Potwierdzają to również liczby. Sprzedaż firmy rośnie w tempie 26 proc. rocznie, a średnia marża zysku netto wynosi imponujące 35 proc. Przekłada się to na rentowność z zainwestowanego kapitału na poziomie 28 proc. Oznacza to, że spółka podwaja każdego zainwestowanego dolara w ciągu niespełna 3 lat. W kontekście potencjalnego zakupu akcji Novo Nordisk warto jednak przypomnieć słowa znanego inwestora Howarda Marksa: „Sukces inwestycyjny to nie kupowanie dobrych rzeczy, ale kupowanie ich po korzystnej cenie”.
Źródło: TradingView
Wydaje się, że sytuacja Novo Nordisk doskonale wpisuje się w tę zasadę. Przy założeniu, że po wygaśnięciu patentu sprzedaż spółki spadnie o połowę, obecna wycena przewiduje, że w najbliższych latach sprzedaż nadal będzie rosła w tempie niemal 35 proc. To sugeruje, że mimo obecnego spadku o 40 proc. spółka może wciąż wykazywać oznaki przewartościowania, biorąc pod uwagę obecne tempo wzrostu sprzedaży na poziomie 26 proc. Potwierdza to, że najgłośniejsze tematy inwestycyjne, a jednym z nich jeszcze rok temu był Novo Nordisk, często okazują się zgubne, gdy inwestorzy, prześcigając się, by nie zostać w tyle, kupują bez zastanowienia się nad ceną, którą muszą zapłacić.
Źródło: Conotoxia opracowanie własne
Grzegorz Dróżdż, CIIA, Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wiarygodnym wskaźnikiem przyszłych wyników.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72,43% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Handel na kontraktach CFD jest świadczony przez Conotoxia Ltd. (lic. 336/17 CySEC) mającą prawo do wykorzystywania znaku towarowego Cinkciarz.pl.