Krajobraz po bitwie. Jak wyglądają rynki po „czarnym poniedziałku”?

07.08.2024 15:05|Zespół Analityków, Conotoxia Ltd.

Groźba jest straszniejsza od jej realizacji. To powiedzenie idealnie oddaje obecną sytuację na giełdzie, szczególnie w kontekście obaw o m.in. możliwą recesję w Stanach Zjednoczonych. Gdy na rynkach finansowych nałożą się negatywne informacje, może dojść do nagłego załamania, jakiego byliśmy świadkami podczas poniedziałkowej sesji. W szczytowym momencie indeks Nasdaq 100 spadł o 5,4 proc., osiągając poziom 15,8 proc. poniżej swoich wcześniejszych szczytów. Indeks Nikkei 225 w Japonii stracił w ciągu jednej sesji 13,3 proc., niwelując całoroczne wzrosty. Sytuacja zaczyna się jednak stabilizować. Nasdaq 100 odrobił 3,6 proc., a Nikkei 225 12,6 proc. od swojego dołka. Jakie czynniki mogły wywołać panikę i czy rzeczywiście giełdy wracają już do normy?

Spis treści:

  1. Czy będziemy mieć recesję w Stanach Zjednoczonych?
  2. Czy to koniec strategii Carry Trade?
  3. Czy to początek bessy na rynkach?

Czy będziemy mieć recesję w Stanach Zjednoczonych?

wykres US100

Źródło: Conotoxia MT5, US100, Daily

Głównymi czynnikami spadków była reakcje Inwestorów na informacje o możliwej nadchodzącej recesji w USA, zbyt późnej reakcji Fed oraz odejściu Banku Japonii od polityki zerowych stóp procentowych, co znacząco umocniło jena i negatywnie wpłynęło na rentowność japońskich eksporterów. Prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Fed na wrześniowym posiedzeniu wzrosło do 100 proc., co spowodowało spadek rentowności 10-letnich amerykańskich obligacji do najniższego poziomu od ponad roku. 

wykres rentowności obligacji USA

Źródło: Tradingview

Fed stoi przed wyborem mniejszego zła, balansując między ryzykiem powrotu inflacji a zagrożeniem recesji, co zmieniło wcześniejsze oczekiwania dotyczące stóp procentowych. Po czarnym poniedziałku" rynek przewiduje, że Fed obniży stopy procentowe o aż 50 punktów bazowych na wrześniowym posiedzeniu, a na każdym kolejnym spotkaniu o 25 punktów bazowych. Jeszcze miesiąc temu taki scenariusz wydawał się niemal nie do pomyślenia dla większości analityków.

tabela prawdopodobieństwo stóp procentowych

Źródło: CMEGroup, FedWatch

Jeśli jednak spojrzymy na dane, które wywołały niepokój na rynku w Stanach Zjednoczonych, zauważymy, że stopa bezrobocia wzrosła z 4,1 proc. do 4,3 proc., co wciąż pozostaje poniżej wieloletniej średniej. Kolejnym negatywnym zaskoczeniem był odczyt wskaźnika wyprzedzającego koniunkturę w przemyśle USA, tzw. ISM, który wyniósł 46,8 pkt, w porównaniu do oczekiwanych 48,8 pkt (wartości poniżej 50 wskazują na oczekiwane spowolnienie, a powyżej 50 na rozwój). Natomiast wskaźnik ISM dla sektorów pozaprzemysłowych wskazał oczekiwany rozwój i wyniósł 51,4 pkt. Trudno również mówić o recesji, gdy wzrost gospodarczy w II kwartale br. wyniósł 2,8 proc. Aby stwierdzić, że recesja się rozpoczęła, musimy poczekać na więcej danych z gospodarki. Jednak rynek zawsze stara się wycenić przyszłość, stąd potwierdza się przysłowie „groźba jest straszniejsza od jej wykonania”.

Czy to koniec strategii Carry Trade?

Coraz częściej możemy usłyszeć, że obecny wzrost stóp procentowych w Japonii doprowadził właśnie do końca bardzo popularnej wśród funduszy hedgingowych i instytucji finansowych strategii Carry Trade. Polega ona na zaciągnięciu pożyczki w walucie o niskim oprocentowaniu i zainwestowaniu tych środków w innej walucie w aktywa, które przynoszą wyższą stopę zwrotu. Szczególnie popularną było zaciąganie pożyczek w Japonii (oprocentowanie poniżej 0,5 proc.), by za otrzymane jeny kupić obligacje Stanów Zjednoczonych (oprocentowane powyżej 5 proc.). W ten sposób, wystawiając się głównie na ryzyko walutowe, fundusze zarabiały bez większego wkładu własnego. Jednak w momencie wzrostu stóp procentowych i umocnienia się japońskiego jena strategia ta przyniosła duże straty, gdyż kurs USD/JPY spadł w ciągu miesiąca o 12 proc. Zmusiło to fundusze do zamykania swoich stratnych pozycji i pokrywania strat, co wywołało przecenę na większości rynków.

wykres USDJPY

Źródło: Conotoxia MT5, USDJPY, Daily

Mimo umocnienia się kursu jena realne stopy procentowe w Japonii wciąż pozostają ujemne. Po ostatniej podwyżce nominalna stopa wynosi 0,25 proc., podczas gdy inflacja utrzymuje się na poziomie 2,8 proc. Dla porównania, w Stanach Zjednoczonych realne stopy procentowe są wyraźnie dodatnie, przy nominalnej stawce wynoszącej 5,5 proc. oraz inflacji na poziomie 3 proc. Oznacza to, że dolar amerykański ma większość teoretycznych czynników do dalszego umocnienia się wobec jena, a strategia Carry Trade wciąż pozostaje opłacalna.

Umocnienie się jena szczególnie negatywnie wpłynęło na zyski japońskich eksporterów, którzy mają znaczną wagę w krajowych indeksach. Indeks Nikkei 225 stracił wszystkie tegoroczne wzrosty. Wydaje się, że przyszłe zmiany kursu USD/JPY mogą w dużej mierze wpływać na wzrosty lub spadki tego indeksu w nadchodzących miesiącach.

wykres JP225

Źródło: Conotoxia MT5, JP225, Daily

Czy to początek bessy na rynkach?

Obecnie trudno mówić o rozpoczęciu bessy lub kontynuacji spadków na głównych indeksach, biorąc pod uwagę wciąż dobrą sytuację ekonomiczną. Inwestując, musimy pamiętać, że nieprzewidywalne „czarne łabędzie” mogą się zdarzyć, dlatego ważne jest podejmowanie racjonalnych decyzji, aby nie ulec FOMO. Gdy wyprzedaż rozlewa się na wszystkie rynki, nawet te niepowiązane z daną informacją, powinniśmy w miarę możliwości próbować wykorzystywać te sytuacje na naszą korzyść.

 

Grzegorz Dróżdż, CAI MPW, Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)

Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione. Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wiarygodnym wskaźnikiem przyszłych wyników.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 79,03% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

 

Podoba Ci się ten artykuł?
Podziel się nim ze znajomymi!


Zobacz również:

31 lip 2024 14:52

Bank Japonii podnosi stopy procentowe do najwyższego poziomu od 16 lat!

31 lip 2024 9:55

Wpływ Igrzysk Olimpijskich na francuską gospodarkę i indeks CAC40

25 lip 2024 15:45

Dlaczego indeksy SPX i Nasdaq 100 spadają? 

24 lip 2024 13:07

ETH ETF: debiut ETF-ów na Ethereum. Dlaczego rynek reaguje negatywnie?

19 lip 2024 9:09

Dlaczego spółki wycofują się z giełd?

16 lip 2024 15:12

Dolar, złoto, bitcoin, obligacje po zamachu Trumpa: czego się spodziewać?

76.23% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy.

Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76.23% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Handel na kontraktach CFD jest świadczony przez Conotoxia Ltd. (lic. 336/17 CySEC) mającą prawo do wykorzystywania znaku towarowego Cinkciarz.pl.