Początek tygodnia na wielu rynkach wydaje się przynosić odreagowanie spadków z końca lutego, gdy wzrosły obawy o ekonomiczne skutki epidemii koronawirusa, zwłaszcza gdy ten zaczął szybciej rozprzestrzeniać się poza granicami Chin. Pierwsze ofiary śmiertelne pojawiły się w Europie, Australii oraz w Stanach Zjednoczonych. Strach i panika inwestorów zdaje się wywierać ogromny nacisk na decyzje banków centralnych na całym świecie.
W piątek, 28 lutego, pojawiło się oświadczenie przewodniczącego amerykańskiej Rezerwy Federalnej, w którym stwierdzono, że „podstawy gospodarki USA pozostają silne. Koronawirus stanowi jednak ewoluujące ryzyko dla działalności gospodarczej. Rezerwa Federalna uważnie monitoruje rozwój sytuacji i ich wpływ na perspektywy gospodarcze. Będziemy korzystać z naszych narzędzi i działać odpowiednio do wspierania gospodarki”.
Wydaje się, że rynek odebrał to stwierdzenie jednoznacznie, a więc czas przygotować się na potencjalne cięcie stóp procentowych za oceanem. Bank of America w swojej notce pisze o tym, że spodziewa się cięcia stóp procentowych w USA 18 marca o 50 pkt bazowych. Dodatkowo bank widzi możliwość cięcia stóp procentowych jeszcze przed posiedzeniem, jeśli sytuacja byłaby kryzysowa. Podobnie wypowiada się JPMorgan, szykując się na obniżkę o 0,5 pkt proc. Rynek wycenia tak głębokie cięcie stopy procentowej ze 100 proc. prawdopodobieństwem. Pojawiły się również informacje, że Donald Trump może obniżyć podatki dla klasy średniej o 10 proc., co wspólnie z polityką monetarną mogłoby wspomóc sytuację gospodarstw domowych. Konkretnych działań zdają się też oczekiwać uczestnicy rynku obligacji, szturmem rzucając się na amerykański dług, którego cena bije kolejne rekordy wraz ze spadkiem rentowności.
Jednak nie tylko w USA oczekuje się działań. Według rynku są duże szanse na cięcie stóp procentowych podczas jutrzejszej decyzji RBA (bank centralny Australii). Dodatkowo Bank Japonii uruchomił działania wspomagające płynność na rynku, a 10 marca rząd Japonii ma przedstawić więcej działań przeciwdziałających negatywnym skutkom epidemii. Globalne oczekiwania na luzowanie polityki monetarnej zdają się prowadzić do odbicia na rynku akcji oraz na rynku ropy naftowej, gdzie już 5-6 marca odbędzie się spotkanie OPEC+. Tym samym negatywne skutki weekendowej publikacji chińskich indeksów PMI, które spadły do rekordowo niskiego poziomu, nie wydają się na rynkach finansowych już tak dotkliwie odczuwalne.
Co więcej, nawet w Polsce wzrosły rynkowe szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Jej decyzję i ustosunkowanie się do obecnej sytuacji poznamy już 4 marca w środę, a tymczasem kurs złotego próbuje zawracać z najwyższych poziomów do dolara i do euro od października 2019 r.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.