Ogromne oczekiwania inwestorów na działania banków centralnych czy też rządów, które mogą wesprzeć poturbowaną przez epidemię koronawirusa gospodarkę, wydają się prowadzić do silnego korekcyjnego odbicia na rynku akcji. Mogliśmy to zaobserwować po wczorajszym rajdzie na Wall Street. Indeks Dow Jones po wcześniejszym rekordowym punktowym spadku wczoraj wzrósł najsilniej od 2009 r.
Dow Jones wzrósł 2 marca o 5,1 proc., S&P 500 o 4,6 proc., a Nasdaq o 4,5 proc. Tak znaczące wzrosty są możliwym efektem oczekiwania na stanowcze działanie Fed oraz rządu Stanów Zjednoczonych. Fed może obciąć stopy procentowe i dostarczyć płynność na rynek finansowy, a także może wznowić program skupu aktywów, jeśli zajdzie taka potrzeba. Obecnie rynek stopy procentowej wycenia 100 proc. szans na obniżkę przedziału dla stopy funduszy federalnych o 50 punktów bazowych 18 marca. Prezydent Donald Trump z kolei mówi o obniżce podatków i po raz kolejny krytykuje Jerome’a Powella, przewodniczącego Rezerwy Federalnej, za opieszałość w działaniu oraz za zbyt wysokie stopy procentowe w porównaniu do Europy, Australii i innych krajów, dając upust swojej frustracji w kolejnych tweetach.
Wydaje się, że Fed może być pod ogromną presją i rynków i Donalda Trumpa. Już niebawem dowiemy się, czy sprosta tym oczekiwaniom. W konsekwencji na wartości może tracić dolar amerykański, a zyskiwać euro. Oczekiwana zmienność dla pary EUR/USD zdecydowanie wzrosła w lutym i na początku marca, co z kolei może prowadzić do zamykania pozycji typu carry trade, które mogły być prowadzone za tanio pożyczone euro. Przy możliwym szybkim cięciu stóp w USA i wzroście zmienności carry trade wydaje się mniej opłacalne i bardziej ryzykowne. Do tego warto dodać, że na kontraktach na euro obserwowaliśmy największe nastawienie na spadek wartości wspólnej waluty od trzech lat – tak wynika z danych komisji CFTC. To z kolei może prowadzić do zjawiska short squeeze, czyli gwałtownego zamykania pozycji krótkich.
Dziś najważniejszym wydarzeniem dla rynków wydaje się konferencja przedstawicieli, w skład których mają wejść ministrowie finansów i prezesi banków centralnych, krajów z grupy G7. Ok. godz. 13 mają zostać omówione środki zaradcze wobec epidemii koronawirusa i skutków gospodarczych. Jak podała agencja Reuters, studząc oczekiwania uczestników rynku, na obecnym etapie projekt oświadczenia G7 zawiera zobowiązanie do współpracy, ale nie uwzględnia szczególnych środków fiskalnych i monetarnych. Dzisiejsze popołudnie może zatem upłynąć ponownie pod znakiem większej zmienności, która pojawiła się na wielu rynkach.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
