Amerykańska waluta osłabiła się pod koniec tygodnia po publikacji danych makroekonomicznych dotyczących inflacji w Stanach Zjednoczonych za kwiecień. W rezultacie jest to drugi tydzień z rzędu, kiedy USD traci na wartości względem euro. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce w lutym.
Mimo że inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych w kwietniu wzrosła do najwyższego poziomu od pięciu miesięcy, wynosząc 2 proc., to rynek oczekiwał wzrostu o 2,1 proc. w relacji do 1,9 proc. w marcu. Inflacja bazowa wzrosła o 2,1 proc., co było zgodne z oczekiwaniami rynku, a głównym motorem napędowym w tej kategorii inflacji był wzrost cen związany z mieszkaniem, opieką medyczną, edukacją czy nowymi pojazdami. Z kolei na ogólny wzrost cen wpływ miały ceny energii, w tym benzyny, która podrożała o 3,1 proc. Ceny żywności tymczasem wzrosły o 1,8 proc., co oznacza spowolnienie inflacji z 2,1 proc. w marcu.
Opublikowane dane ze Stanów Zjednoczonych w nieznacznym stopniu zmieniły oczekiwania rynku stopy procentowej. Przed danymi kontrakty na stopę funduszy federalnych wskazywały na poziom 2,16 proc., na koniec roku, a po danych 2,115 proc. W konsekwencji rynek nadal oczekuje, że FED do końca roku obniży stopę procentową, ponieważ ta kształtuje się obecnie w rejonie 2,40 proc.
Pozostawanie inflacji w celu lub bardzo blisko celu Rezerwy Federalnej USA powoduje, że obecnie brakuje argumentów za ewentualnymi dalszymi podwyżkami stóp procentowych, a to z kolei może wpływać negatywnie na dolara amerykańskiego. Jeśli do tego dodać bardzo duże wyprzedanie na kontraktach na euro oraz możliwą dystrybucję na kontraktach na indeks dolara, to niewykluczone, że USD może być pod presją.
Notowania EUR/USD, W1. Źródło: platforma Conotoxia.
Kurs pary EUR/USD zbliża się do górnego ograniczenia w formacji klina zniżkującego. Jest to teoretycznie struktura kończąca cały ruch trendowy, w tym przypadku trend spadkowy. Potwierdzeniem zmiany sentymentu mogłoby być pokonanie górnego ograniczenia w klinie. Dopiero wtedy droga na wyższe poziomy mogłaby zostać otwarta.
Daniel Kostecki, Główny Analityk Conotoxia Ltd.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
59 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.