W świecie inwestycji istnieją pewne pojęcia i zjawiska, które często bywają źródłem kontrowersji i niejasności. Jednym z takich terminów jest gruby ogon". To określenie pochodzi z dziedziny statystyki i odnosi się do rzadkich, ale wpływowych zdarzeń, które mogą znacząco rzutować na wyniki inwestycji. Ekonomista Nassim Taleb nazwał te zdarzenia czarnymi łabędziami, co dodatkowo podkreśla ich nietypowy charakter.
Akcje biją główne aktywa w długim terminie?
W trakcie eksploracji rynku inwestycyjnego spotkamy się z wykresami, które porównują wyniki różnych rodzajów aktywów, takich jak akcje, obligacje czy złoto. Przez wiele lat indeks S&P 500 (US500) wyprzedzał inne aktywa, a ta różnica rosła w miarę wydłużania się okresu inwestycji. Niemniej jednak warto zaznaczyć, że inwestycja w złoto na przestrzeni tego dziesięciolecia, pomimo braku generowania wartości dodatkowej, takiej jak dywidendy, długo osiągała wyniki przewyższające średnią rynkową.
Źródło: Tradingview
Większość inwestorów radzi sobie gorzej od średniej
Problemem jest właściwa interpretacja pojęcia „średniej". Wielu inwestorów stara się przewyższać przeciętne wyniki rynkowe. Jeśli jednak spojrzymy na wyniki wszystkich funduszy hedgingowych, zarządzanych przez wybitnych specjalistów, zauważymy, że większość z nich uzyskuje gorsze wyniki niż „średnia". W ciągu ostatnich 15 lat szacuje się, że mniej niż 10 proc. aktywnie zarządzanych funduszy osiągnęło lepsze wyniki od średniej rynkowej. Dlaczego tak się dzieje?
Źródło: https://www.spglobal.com/spdji/en/spiva/article/spiva-us/
Jeśli przyjrzymy się udziałowi spółek, które osiągnęły lepsze wyniki od S&P 500, zauważymy, że tylko 26 proc. spółek odnotowało wyższą stopę zwrotu niż średnia rynkowa w ciągu ostatniego roku. Ten odsetek nie przekracza 35 proc. w przypadku trzech ostatnich lat i maleje w miarę wydłużania okresu. Jednakże nie to jest najbardziej niepokojącą statystyką.
Źródło: Conotoxia analiza własna
„Grube ogony” ruszają indeksami, a nie większość rynku
Analizując średnioroczną stopę zwrotu za ostatni rok, możemy zauważyć, że tylko 9 spółek spośród wszystkich 3500 notowanych na Nowojorskiej Giełdzie (NYSE) miało istotny wpływ na wzrost indeksu S&P 500 w tym okresie. Pytanie, ilu z głównych zarządzających funduszami było w stanie przewidzieć, że to właśnie te spółki osiągną takie wyniki, zwłaszcza że aż 46 procent spółek zanotowało straty? Największy wpływ na obecny wzrost indeksu S&P 500 mieli tzw. giganci technologiczni FAANG, czyli Meta Platforms (Facebook), Amazon, Apple, Nvidia, Alphabet (Google) oraz Tesla. W związku z tym trudno jeszcze mówić o nowej hossie na rynku, gdy tylko nieliczne spółki osiągają znacząco ponadprzeciętne wyniki. Takie właśnie zjawisko nazywamy „grubymi ogonami” w statystyce. Ponad połowa (51 proc.) spółek notuje straty na przestrzeni minionych 5 lat.
Źródło: Conotoxia analiza własna
Czy to oznacza, że nie powinniśmy inwestować w akcje?
Oczywiście, że nie. Możemy jednak wykorzystać tę wiedzę na naszą korzyść. Warto zrozumieć, że jako inwestorzy indywidualni nie jesteśmy ograniczeni do jednej klasy aktywów i nie jesteśmy zobowiązani do regularnego rozliczania się, jak ma to miejsce w przypadku większości zarządzających funduszami hedgingowymi. Niemniej jednak, pamiętajmy, że pokonanie „średniej", jaką jest S&P 500 w długim okresie, może być trudniejsze, niż się wydaje.
Źródło: Conotoxia MT5, US500, Daily
Grzegorz Dróżdż, CAI MPW, Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 73.02% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.