Tydzień ten będzie zdominowany przez publikacje danych o inflacji dla wielu gospodarek. Dane te są kluczowe w kontekście kreowania polityki monetarnej przez banki centralne, które zaczęły ponownie spoglądać w stronę luźnej polityki monetarnej. Oprócz danych o inflacji pojawi się szereg publikacji z USA w oczekiwaniu na decyzję Fed w sprawie stóp procentowych pod koniec lipca.
Już w poniedziałek o godz. 10:00 zostanie opublikowana inflacja konsumencka w Polsce, która według wstępnego szacunku miała wynieść w czerwcu 2,6 proc. Jeśli dane te się potwierdzą, będzie to najwyższy poziom inflacji w naszym kraju od 2012 r. Niemniej jednak prawdopodobnie nie wpłynie to na decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei we wtorek o godz. 00:45 zostaną opublikowane dane o inflacji z Nowej Zelandii, w środę o godz. 10:30 pojawią się dane o inflacji z Wielkiej Brytanii, a o godz. 11:00 ze strefy euro. Również w środę o godz. 14:30 zostanie opublikowana inflacja w Kanadzie, a w piątek o 1:30 w Japonii.
Warto zwrócić uwagę na publikacje z Wielkiej Brytanii ze względu na rozbieżność w wypowiedziach przedstawicieli Banku Anglii o podwyżce stóp procentowych i oczekiwań rynku, który zakłada możliwość cięcia stóp do końca roku. Rynki zastanawiają się nad możliwością obniżki stóp w Wielkiej Brytanii do końca roku. W tygodniu liczba danych z Wielkiej Brytanii prawdopodobnie da argumenty jednej i drugiej stronie. Wzrost wynagrodzeń prawdopodobnie przyspieszy do najwyższego poziomu po kryzysie, wynoszącego 3,5 proc. Jednak przy niskim poziomie zaufania konsumentów wydaje się, że kupujący wstrzymują się z zakupami i wzrost płac w tym nie pomaga.
Przed nami również wystąpienia kilku członków Fed, a rynek będzie oczekiwać dalszego potwierdzenia obniżek stóp procentowych już w lipcu. Oprócz tego sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa będą centrum uwagi. Zaufanie konsumentów w USA pozostaje niezmienne dzięki rosnącym cenom aktywów i spadającym cenom benzyny, podczas gdy realne dochody do dyspozycji gospodarstw domowych silnie rosną dzięki wzrostowi zatrudnienia i szybszemu wzrostowi płac niż inflacja. To może sprzyjać pozytywnym odczytom danych ze Stanów Zjednoczonych.
Daniel Kostecki, Główny Analityk Conotoxia Ltd.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
69 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.