19 marca Bank Japonii jako ostatni na świecie zakończył swoją ośmioletnią politykę ujemnych stóp procentowych, podnosząc stopy krótkoterminowe do 0-0,1 proc. Nie okazało się to jednak zaskoczeniem dla analityków rynkowych, ze względu na wcześniejsze zapowiedzi tej decyzji. Historyczną zmianę stanowi pierwsza podwyżka stóp w Japonii od czasu kryzysu w 2008 r. Mimo to kurs USD/JPY pozostaje nadal na relatywnie wysokim poziomie (powyżej 150), podobnie jak japoński indeks Nikkei 225. Zastanówmy się więc, jak zmiana polityki monetarnej wpłynie na jena i japońskie akcje w najbliższych miesiącach.
Spis treści:
- Problemy japońskiej gospodarki
- Bank Japonii trzyma rękę nad przyciskiem interwencji!
- Przyszłość Nikkei 225 i USDJPY
Problemy japońskiej gospodarki
Japonia, obecnie czwarta co do wielkości gospodarka świata pod względem nominalnego PKB, w poprzednim stuleciu rozwijała się tak dynamicznie, że budziła obawy nawet w Stanach Zjednoczonych. Od lat 90. kraj boryka się jednak z wieloma problemami. PKB mierzone w dolarach praktycznie utknęło na poziomach obserwowanych 30 lat temu.
Źródło: TradingEconomics
Gospodarka Japonii, jedna z największych na świecie, ma wiele problemów, które mogą hamować jej rozwój. Dużym wyzwaniem jest starzejące się społeczeństwo – ponad 36 proc. Japończyków ma 60 lat lub więcej. To sprawia, że jest mniej ludzi do pracy i rosną koszty opieki zdrowotnej i emerytur. Japonia ma też ogromny, jeden z najwyższych na świecie dług – 266 proc. swojego PKB.
Przez lata w Japonii ceny ciągle spadały, czyli mieliśmy do czynienia z deflacją. To zniechęca ludzi do wydawania pieniędzy i inwestowania. Teraz sytuacja zaczyna się zmieniać, bo inflacja wzrosła do 2,8 proc. Bank Japonii próbował temu zaradzić, kupując od 2011 r. dużo aktywów, żeby podnieść inflację i zmniejszyć dług. To dało mieszane efekty – inflacja nie wzrosła tak szybko, jak chciano, ale pomogło to trochę zmniejszyć problem długu.
Bank Japonii posiada obecnie aż 54 proc. japońskiego długu, co stanowi światowy rekord. Bank zdecydował się jednak na ograniczenie zakupu obligacji, co doprowadziło do wzrostu ich rentowności z 0 do 0,7 proc – największego wzrostu od dekady. Jak widać na załączonym wykresie, ostatnie działania na rynku obligacji (zaznaczone na niebiesko) nie zdołały zahamować bieżącego trendu wzrostowego rentowności (zaznaczonej na czerwono) obligacji Japonii.
Źródło: MacroMicro
Bank Japonii trzyma rękę nad przyciskiem interwencji!
W odpowiedzi na osłabienie jena, które doprowadziło walutę do 34-letniego minimum w stosunku do dolara, trzy główne organy monetarne Japonii – Bank Japonii, Ministerstwo Finansów i Japońska Agencja Usług Finansowych – zebrały się na posiedzeniu w środę, 27 marca, aby omówić słabość jena i zasugerowały gotowość do interwencji na rynku w celu zapobiegania spekulacyjnym ruchom walutowym. Czy jednak rzeczywiście byłoby to skuteczne działanie?
Ostatnia interwencja Banku Japonii miała miejsce w październiku 2022 r., kiedy to jen osiągnął niskie wartości, blisko 152 za dolara. Szacuje się, że wydano wówczas 9,2 biliona jenów (ok. 60 miliardów dolarów) na obronę kursu walutowego. Co skutecznie obniżyło kurs USD/JPY o 16 proc., do poziomu ok. 128. Interwencja ta stanowiła oko. 4,6 proc. zagranicznych aktywów posiadanych przez Bank Japonii.
Źródło: Tradingeconomics
Od chwili zaprzestania interwencji osłabiający się trend dla japońskiej waluty jednak się nie zmienił. Zdaje się, że szczególnie ważnym poziomem dla pary USD/JPY będzie tutaj 152. Który został obroniony przez rynek 3-krotnie od ostatniej interwencji.
Źródło: Fred
Przyszłość Nikkei 225 i USDJPY
Zazwyczaj w gospodarkach, gdzie eksport stanowi znaczący udział w PKB, osłabienie krajowej waluty może mieć korzystny wpływ na zyski eksporterów. Udział eksportu w PKB Japonii systematycznie rośnie, osiągając poziom 20 proc. w porównaniu np. z 10,9 proc. w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym słaba pozycja jena sprzyja zwiększeniu zysków japońskich eksporterów, wśród których znajdują się największe korporacje, takie jak Toyota, Sony czy Nintendo. Co więcej, pojawienie się po raz pierwszy od dekad wzrostu cen, czyli inflacji, napędza zyski ze sprzedaży wielu krajowych firm. Skutkowało to wzrostem skumulowanego zysku z akcji o 8,5 proc. w 2023 r. w porównaniu z poprzednim rokiem.
Źródło: Conotoxia MT5, JP225, Daily
Sytuację na rynku walutowym USD/JPY można zilustrować trzymaniem przez Bank Japonii ręki nad przyciskiem z napisem „interwencja”. Bank Centralny wydaje się praktycznie gotowy do działania, które mogłoby doprowadzić do powrotu kursu do poziomu 140. Warto jednak podkreślić, że możliwości interwencyjne Banku Japonii są ograniczone, szczególnie w kontekście podnoszenia stóp procentowych. Zwiększenie stóp procentowych w Japonii wydaje się mało prawdopodobne, ponieważ mogłoby to znacząco zwiększyć koszty nowego zadłużenia w kraju, który jest już najbardziej zadłużonym rozwiniętym państwem na świecie. W związku z tym głównymi narzędziami pozostają interwencje słowne oraz walutowe.
Problem w tym, że w scenariuszu rezygnacji z interwencji ciągłe zmniejszanie zakupu obligacji przez Japonię może utrzymać tendencję do osłabienia jena, którego kurs w takim przypadku mógłby być kształtowany głównie przez spadającą od dekad konkurencyjność gospodarki.
Źródło: Conotoxia MT5, USDJPY, Daily
Grzegorz Dróżdż, CAI MPW, Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 71.98% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.