Ropa i indeksy giełdowe zdają się rosnąć na początku tygodnia, kontynuując poprzednie trendy.
Ceny ropy wzrosły w poniedziałek o ok. 1 proc., ponieważ inwestorzy z optymizmem patrzyli na perspektywy popytu na energię w Chinach, które są największym importerem ropy na świecie. Oficjalne dane pokazały, że dzienny przerób w chińskich rafineriach wzrósł w styczniu i lutym o 15 proc. w relacji do roku ubiegłego, co odpowiada wielkości ok. 14,13 mln baryłek dziennie. Produkcja przemysłowa w tym kraju wzrosła o 35,1 proc. w pierwszych dwóch miesiącach roku, przy czym produkcja w górnictwie, sektorze użyteczności publicznej i produkcji gwałtownie przyspieszyła. Arabia Saudyjska obniżyła dostawy ropy na kwiecień do co najmniej czterech północnoazjatyckich odbiorców aż o 15 proc. W rezultacie baryłka WTI nadal znajduje się nad poziomem 65 USD, a korekty na wykresie wyglądają na bardzo niewielkie. Tym samym silny trend wciąż wydaje się podtrzymywany.
Pozytywny sentyment zdaje się utrzymywać także na europejskich parkietach. Wspomniane dane z Chin o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej mogą dawać inwestorom nadzieję na silniejsze globalne ożywienie w gospodarce, niż wcześniej tego oczekiwano. Dodatkowo w weekend Amerykanie zaczęli otrzymywać bezpośrednie wpłaty od rządu Stanów Zjednoczonych na kwotę 1400 USD w ramach planu pomocowego Joe Bidena. Część z Amerykanów deklarowała, że przeznaczy te środki na inwestycje, a więc mogą trafić zarówno na rynek akcji czy kryptowalut, jak to miało miejsce w przypadku czeków o wartości 1200 USD.
Jednak wciąż warto pamiętać o możliwych negatywnych informacjach dla rynków. Mogą być to wciąż obawy związane z rosnącymi rentownościami obligacji, zakażeniami koronawirusem w Europie i opóźnieniami we wprowadzaniu szczepionek. Inwestorzy zapewne będą obserwować dzisiejsze spotkanie Eurogrupy, na którym europejscy ministrowie finansów będą dyskutować o środkach wsparcia fiskalnego i wpływie pandemii na różne sektory gospodarki. Globalne rynki oczekują również na posiedzenie Rezerwy Federalnej, które odbędzie się w tym tygodniu, a inwestorzy chcą się dowiedzieć, czy bank centralny podejmie jakieś działania w celu obniżenia rentowności obligacji.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
76.44 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.