W sierpniu 2021 roku roczna stopa inflacji w strefie euro została potwierdzona na poziomie 3,0 proc., najwyższym od listopada 2011 roku i znacznie powyżej celu Europejskiego Banku Centralnego na poziomie 2,0 proc.
Niektórzy decydenci polityczni uważają presję inflacyjną jako tymczasową, podczas gdy inni wyrazili obawy dotyczące szybszego niż oczekiwano wzrostu cen konsumpcyjnych, głównie odzwierciedlającego niską bazę w 2020 r. z powodu kryzysu i globalnego ograniczenia podaży. Znaczna część wzrostu dotyczyła kosztów energii, które w sierpniu wzrosły o 15,4 proc. po 14,3-procentowym wzroście w lipcu. Dodatkowa presja wzrostowa wydaje się pochodzić z usług (1,1 proc. wobec 0,9 proc.), dóbr przemysłowych nieenergetycznych (2,6 proc. wobec 0,7 proc.) oraz żywności (2,0 proc. wobec 1,6 proc.). Roczna inflacja bazowa, która nie uwzględnia zmiennych cen energii, żywności, alkoholu i tytoniu, wzrosła do 1,6 proc. i jest najwyższa od lipca 2012 r.
Wydaje się jednak, że to jeszcze nie koniec wzrostu cen w Europie i tej zimy inflacja może wynieść w strefie euro 3,5 proc. lub więcej. To z kolei przy braku działań ze strony Europejskiego Banku Centralnego może powiększyć ujemne realne stopy procentowe, co w konsekwencji może również powodować wypychanie oszczędności Europejczyków do sektora finansowego, w tym na giełdy. Niemiecki indeks DAX, który od 20 września będzie odpowiadał za wskazywanie notowań nie 30, a 40 spółek, wydaje się zyskiwać w tym tygodniu 0,2 proc., a od początku roku wzrósł o prawie 14 proc.
Z kolei w Stanach Zjednoczonych kontrakty terminowe były w piątek niższe, ponieważ inwestorzy mogą chcieć zachować ostrożność przed oczekiwanym posiedzeniem FOMC, które odbędzie się w przyszłym tygodniu. Fed ma na nim przedstawić więcej szczegółów na temat harmonogramu taperingu. Co więcej, na nastroje inwestorów mogą wpływać obawy o spowolnienie globalnego wzrostu, rozprzestrzenianie się wirusa w odmianie delta, a także chińskie regulacje dotyczące hazardu i kryzys zadłużenia firmy Evergrande. Mimo mieszanych danych z gospodarki, w całym tygodniu główne amerykańskie indeksy giełdowe zdają się utrzymywać na plusie.
Dolar amerykański również wydaje się mocniejszy, a w relacji do euro notowany jest w rejonie 1,1760. Rynek forex także czeka na decyzję FOMC oraz projekcje makroekonomiczne, aby dowiedzieć się, czy podwyżki stóp procentowych są możliwe w 2023 r., kiedy to inflacja ma spadać wraz z dynamiką wzrostu gospodarczego. W tym tygodniu dolar zdawał się zyskiwać dzięki danym dotyczącym sprzedaży detalicznej, które oddziałują na rynek również w końcówce obecnego tygodnia.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 77.31% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.