W tym roku słowo inflacja może zostać uznane za słowo roku. Wygląda na to, że wraz z jego końcem nie straci ono na popularności i wciąż zjawisko wzrostu cen w gospodarce może budzić duże zainteresowanie. Dziś poznamy wskaźnik inflacji dla Stanów Zjednoczonych, od czego mogą zależeć dalsze decyzje Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych.
Powyższe decyzje mogą mieć kolejno wpływ na zachowanie kursu dolara amerykańskiego, indeksów giełdowych czy surowców. Jak podaje portal tradingeconomics roczna stopa inflacji w USA może cofnąć się do 8% w październiku z 8,2% odnotowanych w poprzednim miesiącu. Również inflacja bazowa prawdopodobnie spadnie do 6,5% z 40-letniego szczytu na poziomie 6,6%, wynika z konsensusu rynkowego. Jednocześnie przewiduje się, że miesięczny wskaźnik inflacji może przyspieszyć do 0,6% w październiku z 0,4% we wrześniu, ponieważ ceny benzyny wzrosły po raz pierwszy od czterech miesięcy. We wrześniu odnotowano inflację w USA na poziomie 8,2%, a więc najniższym od siedmiu miesięcy, w porównaniu do 8,3% w sierpniu.
Co mówią przedstawiciele Fed?
Prezes Banku Rezerw Federalnych Stanów Zjednoczonych w Richmond Tom Barkin podzielił się w środę opinią, że gdyby bank centralny zdecydował się na odwrót ze względu na "strach przed spowolnieniem, inflacja wróci jeszcze silniejsza”. Barkin podkreślił, że chociaż obecna ścieżka polityki pieniężnej Fed może prowadzić do spowolnienia, ponieważ bank centralny dąży do doprowadzenia "podaży i popytu z powrotem do równowagi" i ściągnięcia inflacji w dół do 2%, podał serwis BBN.
Tymczasem prezes Banku Rezerw Federalnych w Minneapolis Neel Kashkari powiedział, że dyskusja o pivocie w obecnej polityce monetarnej Fed jest "całkowicie przedwczesna". Stwierdził, że podwójny mandat banku centralnego, jakim jest utrzymanie inflacji na poziomie 2% i maksymalne zatrudnienie, napotka problemy "w pewnym momencie", ale ten moment jest "bardzo daleki". Kashkari podkreślał, że płace nie napędzają inflacji, a raczej próbują ją dogonić. Wyraził żal, że Fed nie zaczął podnosić stóp procentowych wcześniej, ale zauważył, że inflacja nadal będzie wysoka ze względu na czynniki zewnętrzne, wynika z publikacji BBN.
Kurs dolara przed danymi o inflacji
Źródło: Conotoxia MT5, EURUSD, Daily
Kurs pary EUR/USD zdaje się konsolidować przy poziomie 1,0000 przed publikacją danych o inflacji z USA. Może być to potencjalny poziom oporu, którego pokonanie mogłoby prowadzić do ewentualnej aprecjacji euro w stronę 1,0300. Jednak aby tak się stało, to prawdopodobnie dane o inflacji musiałyby być nieco słabsze od oczekiwań rynku. Tymczasem potencjalne wsparcie może znajdować się w rejonie 0,9750. Publikacja danych o inflacji nastąpi dziś o godzinie 14:30 GMT+1.
Daniel Kostecki, dyrektor polskiego oddziału Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 75,21% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
