Koniec stycznia przebiega pod znakiem ciągłej zmiany nastrojów na rynkach finansowych i wśród inwestorów. Z jednej strony wzrósł strach o rozprzestrzenianie się koronawirusa i pojawiły się wyliczenia dotyczące wpływu tego zdarzenia na PKB Chin czy Japonii, a z drugiej strony przecena akcji była wykorzystana do osiągnięcia nowych historycznych szczytów na giełdach w USA czy Niemczech.
Początek nowego tygodnia przyniósł ponowny powrót strachu i spadek indeksów giełdowych z rekordowych poziomów. Kontrakty terminowe na Wall Street wskazują na potencjalne otwarcie na minusie, co mogłoby oznaczać kontynuację piątkowej wyprzedaży. Spadki już teraz przetoczyły się przez giełdy w Azji oraz trwają w Europie. Odwrotowi od akcji zdaje się towarzyszyć wzrost popytu na obligacje czy złoto. Wzrósł również kontrakt na indeks strachu VIX. Oprócz indeksów giełdowych na świecie zdecydowanie spadła również cena ropy naftowej. Baryłka ropy WTI jest najtańsza od października i zbliżyła się do poziomu 50 USD. Tymczasem na rynku walut największe straty odnotowały waluty bezpośrednio i pośrednio połączone z chińską gospodarką, czyli dolar australijski (AUD) oraz dolar nowozelandzki (NZD), tracąc o poranku do dolara amerykańskiego ponad 0,5 proc. Na wartości stracił również złoty.
Ostatni tydzień stycznia z dużym prawdopodobieństwem może upłynąć pod znakiem większej zmienności na wielu rynkach. Oprócz wydarzeń z Chin inwestorzy mogą obserwować również posiedzenia banków centralnych i dane makroekonomiczne. W środę o godz. 20:00 zostanie opublikowana decyzja Fed w sprawie stóp procentowych, a o godz. 20:30 odbędzie się konferencja prasowa przewodniczącego Fed Jerome’a Powella. Wydaje się, że obecnie Rezerwa Federalna USA nie ma ani podstaw, ani potrzeby do zmiany stóp procentowych po trzech cięciach w 2019 r. Niemniej jednak sytuacja może zmienić się w drugiej połowie roku. Rynek stopy procentowej szacuje, że już od września zaczną przeważać szanse na kolejne cięcie stopy funduszy federalnych do przedziału 1,25-1,50 proc. Z kolei w grudniu szanse na obniżkę przekraczają 73 proc.
W czwartek odbędzie się już ostatnie posiedzenie Banku Anglii z Markiem Carneyem, jako gubernatorem tej instytucji. W ostatnim czasie obserwowaliśmy wzrost rynkowych szans na cięcie stóp procentowych, jednak obecnie nie wskazuje na to konsensus rynkowy. To, co jednak ma się zmienić, to rozkład głosów wewnątrz MPC (odpowiednik RPP przy Banku Anglii). Zamiast 2 osób głosujących za obniżką stóp procentowych, mają głosować 3 osoby. Stąd też, jeśli obniżki nie będzie, to uwaga inwestorów może zostać skierowana na rozkład sił między jastrzębiami i gołębiami.
Również dla funta kluczowym wydarzeniem w tym tygodniu będzie brexit. Po ponad trzech latach od referendum Wielka Brytania opuści Unię Europejską 31 stycznia. Wcześniej, bo w najbliższą środę, 29 stycznia odbędzie się głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie umowy opuszczenia UE przez UK. Z punktu widzenia rynku tygodniowych opcji, to właśnie dla funta brytyjskiego implikowana zmienność na najbliższe dni jest najwyższa.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd., spółki z grupy, do której należy Cinkciarz.pl Sp. z o.o.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
60 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
