W środę, 22 stycznia kontrakty terminowe popularne indeksy giełdowe: S&P 500, Nasdaq 100 czy niemiecki Dax wskazują na możliwość otwarcia rynku na potencjalnie rekordowo wysokich poziomach wraz z poprawą nastrojów na rynkach w Azji. Tym samym wczorajszy strach szybko przeminął, a każdy dołek wydaje się dla inwestorów tylko okazją do zakupów po lepszych cenach.
Jeszcze wczoraj informacja o tym, że śmiertelny wirus dotarł do USA, wywołała przecenę na Wall Street. Dow Jones Industrial Average spadł o ponad 0,5 proc., przewodząc spadkom. Taniały przede wszystkim akcje spółek z sektora turystycznego i lotniczego. Sub indeks Dow Jones Transportation Average spadł o prawie 2 proc. Niemniej jednak dziś o poranku inwestorzy zachowują się tak, jakby nic się nie stało, a indeksy w Azji wzrosły. Hang Seng odnotował zwyżkę o ponad 1 proc., podczas gdy indeksy w Australii i Nowej Zelandii ustanowiły nowe rekordy.
Optymizm zapanował po informacji o tym, że Pekin nakreślił plan mający na celu powstrzymanie rozprzestrzenianie się wirusa. Co więcej, Chińska Narodowa Komisja Zdrowia ogłosiła, że podejmie bardziej surowe środki w szpitalach, aby chronić pracowników służby zdrowia w przypadku powstania nowych zachorowań. Być może reakcja inwestorów jest też pochodną tego, że chińskie władze otwarcie i szczerze podeszły do poinformowania opinii publicznej o tym, co się dzieje. W przypadku epidemii SARS w latach 2002-2003 Chiny próbowały początkowo zataić całą sprawę.
Nie bez znaczenia dla inwestorów na rynku akcji jest także trwający sezon wyników z czwartego kwartału. W handlu posesyjnym akcje IBM wzrosły o prawie 4 proc. Firma odnotowała w czwartym kwartale 2019 r. dochód netto w wysokości 3,67 mld USD. Dla porównania – analogicznym okresie ub.r. było to 1,95 mld USD.
W tym tygodniu pojawią się jeszcze raporty gigantów: Intel, Procter & Gamble czy American Express. Wyniki spółek wydają się kluczowe dla sytuacji na Wall Street, ponieważ wyższe wyceny akcji powinny pokrywać się z coraz większymi zyskami spółek.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd., spółki z grupy, do której należy Cinkciarz.pl Sp. z o.o.
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
60 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.