W minionym tygodniu pallad był niekwestionowanym liderem wśród głównych surowców, zyskując 23 proc. po wcześniejszym spadku o 65 proc. od szczytów. Aktualnie obserwujemy odbicie z obszarów, które wcześniej były widoczne pod koniec 2018 r. Zastanówmy się, czy to już początek odwrócenia trendu cenowego tego surowca, czy też jedynie chwilowa korekta?
Spis treści:
Dlaczego cena palladu wzrosła?
W związku z ogłoszeniem przez Wielką Brytanię nowych sankcji wymierzonych w Rosję, od 15 grudnia obywateli i firmy z UK objął zakaz handlu szeroką gamą rosyjskich metali, w tym miedzi, niklu, aluminium, ołowiu i cynku. Sankcje nie objęły jednak palladu, chociaż oczekiwano, że tak się stanie. Jest to szczególnie ważna informacja, gdyż według danych SFA Oxford Rosja odpowiadała za aż 38,3 proc. światowego wydobycia tego surowca w 2023 r.
Źródło: Conotoxia MT5, XPDUSD, Weekly
By zrozumieć, jak może kształtować się cena palladu w przyszłości, spójrzmy najpierw na to, jak wygląda obecna sytuacja na tym rynku. Drugim z największych wydobywców tego surowca, praktycznie na równi z Rosją, jest Republika Południowej Afryki, której udział stanowi 38 proc., a na trzecim miejscu znajduje się cały region państw Ameryki Północnej (12,3 proc. światowego wydobycia). Znaczna część, bo aż 41,8 proc. wielkości światowego wydobycia palladu, pochodzi z recyklingu, co znacząco negatywnie może wpływać na cenę w długim terminie.
Źródło: Conotoxia, Dane SFA Oxford
Aż 81,2 proc. światowego popytu na pallad zgłasza branża motoryzacyjna, gdzie jest on wykorzystywany przede wszystkim do produkcji katalizatorów. Kolejnym ważnym obszarem zastosowania jest przemysł elektroniczny, w którym pallad stanowi istotny składnik kondensatorów, przekaźników, kontaktów elektrycznych i innych elementów elektronicznych, generując 16,3 proc. światowego popytu. Przemysł jubilerski, chociaż stanowi zaledwie 2,5 proc. popytu na pallad, również odgrywa kluczową rolę.
Źródło: Conotoxia, Dane SFA Oxford
Cena palladu wydaje się silnie zależna od sytuacji w globalnej branży motoryzacyjnej. Spadek jej przychodów od 2019 r. o 11 proc. przełożył się na obniżenie globalnego popytu o 8,8 proc. w tym czasie. Mimo to od 2016 r. obserwuje się niemal stałe występowanie niedoborów na tym rynku. Prognozy wskazują na poziom 5,9 proc. światowego popytu w 2023 r. To oznacza, że producenci w obecnych warunkach są zmuszeni korzystać z zapasów magazynowych, opierając się głównie na recyklingu używanych części.
Źródło: Conotoxia, Dane SFA Oxford
Prognoza palladu na rok 2024
Mimo znacznego spowolnienia sprzedaży w branży motoryzacyjnej w Europie odnotowujemy długotrwałe niedobory tego surowca. Częściowo są one łagodzone przez recykling, a jego skala wzrosła o 20 proc. od 2016 r. Poprzednio, między 2010 a 2020 r., tego rodzaju sytuacja wywołała gwałtowny wzrost ceny, sięgając poziomów ponad 3000 USD za uncję. Wydaje się zatem, że w 2024 r. możemy się spodziewać przede wszystkim zwiększenia stabilizacji tego rynku i prawdopodobnie utrzymania ceny powyżej 1000 USD za uncję.
Źródło: SFA Oxford
Grzegorz Dróżdż, CAI MPW, Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 72.95% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.