Na giełdzie w Nowym Jorku kontrakty terminowe na indeksy giełdowe zaraz po uruchomieniu obrotu w nowym tygodniu dotarły do dolnego ograniczenia dziennego limitu zmian. Tym samym jeszcze w nocy nastąpiło zablokowanie handlu w USA. Dopiero gdy sytuacja uspokoiła się, handel wznowiono. To jednak nie zatrzymało spadków w Azji.
Inwestorzy z niepokojem obserwują bardzo szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa całym świecie, a kolejne kraje wprowadziły blokady i ograniczenia w podróżach, budząc obawy przed głęboką recesją w głównych gospodarkach. Otwarcie handlu w Europie również wskazało na spadek indeksów. Niemiecki DAX zniżkuje o ponad 4 proc., francuski CAC 40 spada o ponad 3,6 proc., a włoski FTSE MIB o 3,7 proc. W Stanach Zjednoczonych kontrakty terminowe nadal pozostają poniżej piątkowego zamknięcia.
Zdaje się, że główną przyczyną pogorszenia nastrojów w USA jest zdecydowany wzrost zachorowań – do ponad 35 tys. W senacie Stanów Zjednoczonych nie udało się zatwierdzić pakietu pomocowego związanego z obecną epidemią. Demokraci uznali, że składane propozycje nie są wystarczające, aby pomóc pracodawcom i pracownikom.
Od szczytu hossy indeks S&P 500 spadł łącznie o ponad 30 proc., z kolei niemiecki DAX zniżkował o 40 proc. W czasie wielkiego kryzysu finansowego ponad dekadę temu SPX ze szczytu spadł o 57 proc., a DAX o 55 proc. Teoretycznie wciąż indeksy mają przestrzeń do kontynuacji spadków, bo obecny potencjalny kryzys związany z epidemią wydaje się o wiele większy niż to, co obserwowaliśmy ponad dekadę temu.
W poniedziałek potaniała również ropa naftowa. Na ceny tego surowca negatywnie zdają się wpływać dwa czynniki: szok wywołany wojną cenową między Rosją i Arabią Saudyjską oraz spadek popytu na ropę ze względu na epidemię COVID-19. Nic nie wynika do tej pory z prób podejmowania dialogu między stronami wojny cenowej, co może prowadzić do cięcia wydatków przez firmy naftowe oraz wysyłania pracowników na urlopy. To z kolei może jeszcze bardziej wpływać na widmo pojawienia się recesji oraz wzrost bezrobocia.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.