Festiwal decyzji banków centralnych trwa. Został on zapoczątkowany środową decyzją Fed w sprawie stóp procentowych wraz z publikacją najnowszych projekcji FOMC. Następnie zapadła decyzja Banku Japonii, a po niej interwencja walutowa. Zbiegło się to w czasie z decyzją Banku Szwajcarii oraz Banku Norwegii. Sytuacja na rynku walutowym wydaje się być obecnie bardzo dynamiczna.
Układając wszystko chronologicznie, należałoby zacząć od decyzji Fed, gdzie po raz kolejny zdecydowano o podniesieniu przedziału dla stopy funduszy federalnych o 75 pb, do 3,00-3,25 proc. Wraz z decyzją zostały także opublikowane projekcje makroekonomiczne FOMC. Członkowie Komitetu wskazują na możliwość osiągnięcia szczytu w podwyżkach stóp procentowych w 2023 r. Pik może wypaść w rejonie 4,5-4,75 proc. Tak wysokie stopy procentowe mają umiejętnie tłumić inflację, ale także mogą przy okazji wpłynąć na spowolnienie w gospodarce oraz na wzrost stopy bezrobocia. Jerome Powell stwierdził wczoraj, że niższy wzrost i wyższe bezrobocie to i tak ogólnie obniżona cena, jaką należy zapłacić za zwolnienie inflacji niż ta, którą trzeba by było zapłacić, gdyby wymknęła się ona spod kontroli. Według Fed w 2022 r. PKB ma wzrosnąć tylko o 0,2 proc., a w 2023 r. o 1,7 proc. Odpowiednio w tych latach inflacja ma wynieść 5,4 oraz 2,8 proc., a bezrobocie ma wzrosnąć z 3,8 do 4,4 proc., jak wynika z projekcji Fed.
Źródło: Conotoxia MT5, USDIndex, H4
Nie tylko Fed, ale także bank centralny Japonii w centrum uwagi
Po decyzji Fed przyszedł czas na decyzję Banku Japonii. Ten nie zdecydował się na zmianę parametrów polityki monetarnej, ale wspominał o możliwej interwencji walutowej. Jen osłabił się wcześniej do USD do poziomów niewidzianych od 1998 r., przekraczając 145 JPY za USD. Japończycy ostatecznie dziś zainterweniowali na jenie po godzinie 10:00 GMT+3. Kurs USD/JPY spadł z okolic 145,80 do 142,20 w niecałą godzinę. Jak podaje agencja Bloomberg, była to pierwsza bezpośrednia interwencja walutowa na jenie od 1998 r. “Japoński rząd interweniował na rynku walutowym, aby wesprzeć jena” - powiedział Masato Kanda, wiceminister finansów do spraw międzynarodowych. Rozmawiał on z dziennikarzami po tym, jak jen gwałtownie wzrósł w stosunku do dolara, wymazując większość spadku po decyzji Banku Japonii o utrzymaniu ultra-luźnej polityki pieniężnej. Kanda dodał, że Japonia podjęła "odważne działania" na rynku.
Źródło: Conotoxia MT5, USD/JPY, m15
Bank centralny w Szwajcarii podnosi stopy procentowe
Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) ogłosił w czwartek, że podnosi swoją stopę procentową o 75 punktów bazowych, do 0,5 proc. z ujemnego poziomu -0,25 proc. W komunikacie podano, że SNB nie może wykluczyć dalszych podwyżek stóp w przyszłości i że będzie "aktywny na rynku walutowym w razie potrzeby", aby zapewnić odpowiednie warunki monetarne. Jak podaje serwis BBN inflacja w Szwajcarii wzrosła w sierpniu do 3,5 proc., a prognozy na 2022 rok mówią o średnio 3 proc., na 2023 rok o 2,4 proc., a na 2024 r. o 1,7 proc. Wzrost PKB w 2022 roku ma wynieść około 2 proc., choć prognozy pozostają niepewne. "Największym ryzykiem jest globalne spowolnienie gospodarcze, pogłębienie się niedoboru gazu w Europie oraz niedobór energii elektrycznej w Szwajcarii. Ponadto nie można wykluczyć nawrotu pandemii koronawirusa" - dodano w komunikacie SNB. Spoglądając jednak na zachowanie franka szwajcarskiego po decyzji SNB wydaje się, że rynek oczekiwał czegoś więcej. Kurs pary EUR/CHF gwałtownie wzrósł.
Źródło: Conotoxia MT5, EUR/CHF, m15
Jak wynika z notki opublikowanej przez jedne z komentatorów agencji Bloomberg, dzisiejszy spadek franka może być krótkotrwały, podczas gdy SNB priorytetowo traktuje walkę z inflacją. Silniejszy frank zmniejsza wpływ importowanej inflacji. Jednak siła franka powinna wkrótce zacząć mieć stonowany wpływ na inflację, wynika z opublikowanej notki.
Bank Anglii na horyzoncie
Do festiwalu decyzji banków centralnych dołączy dziś także Bank Anglii. O godzinie 13:00 spodziewana może być decyzja o podwyżce głównej stopy procentowej o 50 pb, z 1,75 do 2,25 proc. Wydaje się, że to wciąż nie koniec wzrostu oprocentowania funta. Z punktu widzenia rynkowych stóp procentowych i oczekiwań co do ich kształtowania w przyszłości, stopa Banku Anglii może wzrosnąć w kolejnych kwartałach w rejon 4,5-5,0 proc. Funt brytyjski, choć próbuje przed południem odbijać się od dna, wciąż w relacji do USD jest najsłabszy od lat 80. Kurs GBP/USD na godzinę 10:50 GMT+3 wynosi na platformie Conotoxia MT5 1,1327.
Daniel Kostecki, dyrektor polskiego oddziału Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
