Cena ropy naftowej pnie się w górę już piąty tydzień z rzędu, co przekłada się na najlepszą passę od kwietnia 2020 r. Ropie może pomagać taniejący dolar oraz porozumienie OPEC+.
W czwartek na odroczonym spotkaniu przedstawicieli sojuszu naftowego uzyskano kompromis. Co prawda konsensus rynkowy zakładał, że kraje OPEC+ wydłużą obecny limit cięć produkcji wynoszący 7,7 mln baryłek dziennie na cały pierwszy kwartał 2021 r. Stało się jednak inaczej, ale obecne porozumienie nie wywarło negatywnego wpływu na ceny.
Podwójna wygrana kartelu
Kartel i sojusznicy zdecydowali o tym, aby ograniczenie produkcji zmniejszyć od stycznia do 7,2 mln baryłek dziennie. Innymi słowy, produkcja od nowego roku wzrośnie o 500 tys. baryłek dziennie, czyli mniej niż zakładany wzrost o 1,9 mln baryłek. Państwa OPEC+ mają się od nowego roku spotykać każdego miesiąca, aby móc elastycznie modyfikować limity wydobycia – podała agencja Reuters.
Wczorajsza decyzja pokazuje, że kraje sojuszu mogą współpracować i porozumieć się w celu dostosowania produkcji do szybko zmieniających się warunków rynkowych i oczekiwań na wzrost popytu na ropę. Krajom OPEC udało się przeforsować większą produkcję i podnieść ceny ropy, to wydaje się podwójną wygraną kartelu i sojuszników. Kraje te również znalazły się w trudnej sytuacji gospodarczej, a wzrostem cen ropy i większą podażą mogą starać się reperować swoje budżety. Dziś o poranku baryłka ropy WTI kosztowała 46,50 USD i była to cena najwyższa od początku marca.
Ameryka mozolnie odbudowuje stan zatrudnienia
Dziś pierwszy piątek miesiąca, czyli publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. Według konsensusu w listopadzie przybyło 469 tys. miejsc pracy w sektorach poza rolnictwem. W październiku przybyło 638 tys. nowych miejsc pracy. Wydaje się zatem, że w USA zatrudnienie mogło rosnąć najwolniej od pół roku, a w grudniu i styczniu spodziewane są jeszcze gorsze dane z racji pogarszających się statystyk epidemii.
Łącznie przez epidemię USA straciły ponad 22 mln etatów. Dopiero nieco ponad połowa z nich została odzyskana. Zatem powrót do stanu zatrudnienia sprzed epidemii może zająć w Stanach Zjednoczonych jeszcze ponad rok. Pomóc może pakiet fiskalny szykowany przez amerykańskich polityków oraz szybkie wprowadzenie masowych szczepień.
Czy przełom roku uzdrowi dolara?
Na rynku walutowym nadal możemy obserwować słabość amerykańskiej waluty, co przekładać się może na kontynuację trendów wzrostowych na parach walutowych: EUR/USD, AUD/USD czy NZD/USD. Jednak sentyment do dolara może zmienić się pod koniec 2020 r. lub na początku 2021 r.
Rynek czeka na to, co do powiedzenia w sprawie silnego euro ma Europejski Bank Centralny. Pojawią się także kolejne dane komisji CFTC dotyczące pozycjonowania instytucji na dolarze. Ostatnie raporty wskazywały na niezbyt dużą chęć do sprzedaży USD po tak niskich kursach.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)
Powyższa publikacja handlowa nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu Rozporządzenia (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. Została ona sporządzona w celach informacyjnych i nie powinna stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Conotoxia Ltd. nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszej publikacji. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Conotoxia Ltd. jest zabronione.
81 proc. rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Zacznij news trading na platformach Conotoxia Ltd.
Zaloguj się do rachunku
